28.10.2009 Warszawa: Eksmisję inwalidki wstrzymano

Źródło: Piotr Szymaniak http://www.zw.com.pl/

Śródmiejski ZGN chce wyeksmitować trzyosobową rodzinę do 15-metrowego mieszkania zastępczego. Dzielnica: – Tak zdecydował sąd, bo nie płacili czynszu.

Agnieszka Cybulska mieszka wraz z matką i bratem w trzypokojowym mieszkaniu przy ul. Marszałkowskiej 60. Wczoraj ich lokum miał zająć komornik. Powód? Niespłacone odsetki narosłe od zaległego czynszu.

– Mieszkam z bratem, który nie pracuje, oraz z niepełnosprawną matką. Nasze zadłużenie narosło do 35 tys. zł. W maju wzięłam kredyt w banku i spłaciłam 18 tys. zł, bo tyle wynosił zaległy czynsz. Prosiłam, by dzielnica umorzyła część odsetek albo rozłożyła ich spłatę na raty, odmówiono – mówi lokatorka.

Sytuacja ekonomiczna mieszkańców jest bardzo trudna. Agnieszka Cybulska w sierpniu straciła pracę. Mimo to co miesiąc spłaca 700 zł raty kredytu oraz ponad 500 zł czynszu. Rentę matki zajął komornik. Wyrok nakazujący przeprowadzkę do lokalu zastępczego zapadł już w 2003 roku. Wczoraj miał wkroczyć komornik.

W akcie desperacji zadłużona kobieta poprosiła o pomoc stowarzyszenie Kancelaria Sprawiedliwości Społecznej. Jego członkowie pojawili się na Marszałkowskiej, by nie dopuścić do egzekucji komorniczej.

– Jest cała masa dłużników, którzy lekceważą zadłużenie i nawet nie starają się go spłacać. A te panie są zdeterminowane, by uporać się z długami. Uchwała Rady Warszawy dopuszcza rozłożenie spłaty zobowiązań na raty i ugodę z dzielnicą – twierdzi Agata Nosal z Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej.

– Mama porusza się o kulach, ale lekarz zalecił wózek inwalidzki. Jeśli przeniosą nas do jednej izby o pow. 15 mkw., to wózek nawet się nie zmieści – mówi zrozpaczona Agnieszka Cybulska.

Dlaczego Zakład Gospodarowania Nieruchomościami nie chciał rozłożyć zadłużenia na raty? – Bo lokatorka nie dołączyła zaświadczenia o dochodach. Nie zostały więc spełnione wymogi formalne – tłumaczy Urszula Majewska z dzielnicy Śródmieście. – Problemy z płaceniem czynszu były od ponad dziesięciu lat. Szkoda, że tak późno lokatorzy próbują pozbyć się zadłużenia.

Ostatecznie do eksmisji nie doszło. – Komornik odstąpił od zajęcia mieszkania, ponieważ lokatorka złożyła do sądu pozew przeciwegzekucyjny – mówi Agata Nosal.

Od początku roku w dzielnicy Śródmieście dokonano 73 eksmisji. ZGN wypowiedział też lokatorom 138 umów najmu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *