Demonstrację wsparły Lewicowa Alternatywa, Związek Syndykalistów Polski i Polska Partia Pracy.
Hasło protestu było odpowiedzią na slogan promocyjny miasta „Warszawa stolicą kultury 2010”.
Lokatorzy twierdzili, że jeśli dotychczasowa polityka miasta polegająca na reprywatyzowaniu zasobów komunalnych i podwyższania czynszów zostanie utrzymana to miasto stanie się stolicą bezdomności.
Jako ostrzeżenie przed wejściem do ratusza stanął namiot i domek z tektury.
Jakub Gawlikowski z KOL i ZSP przypomniał, że decyzje o podwyżkach czynszów w lokalach komunalnych władze miasta podjęły bez przeprowadzenia konsultacji społecznych. Wypomniał również radnym i urzędnikom samorządowym, że twierdzą iż miasto nie ma pieniędzy a sami przyznają sobie premie.
Andrzej Smosarski przypomniał twierdzenia wiceprezydenta miasta Andrzeja Jakubiaka który stwierdził, że miasto nie jest od dawania mieszkań, a sam zamieszkuje w lokalu komunalnym. Dodał, że organizacje lokatorskie będą domagały się informacji o tym którzy samorządowcy korzystają z mieszkań komunalnych.
Lokatorzy przypominali, że na poprzedniej sesji Rady Miasta pozbawiono ich możliwości zabrania głosu, usuwając z porządku obrad dotyczący ich punkt. Zapowiadają protest podczas następnej sesji Rady 9 lipca.
Organizator demonstracji powiedział, że w związku z nią odwiedziła go w pracy policja, próbując dowiedzieć się czy lokatorzy będą organizować miasteczko namiotowe pod ratuszem.
Zdjęcia z akcji: www.cia.bzz.net
Relacja Radia Dla Ciebie: www.rdc.pl
